środa, 24 lutego 2010

Bo to jest bracie wojna


Palenie papierosów, fajek (również wodnych), cygar i innych tego typu świństw jest szkodliwe. Człowiek się dusi, kaszle, pluje. Rano kac większy niż bez nich. Pamiętajmy też o tym obrzydliwym smrodzie! Fuj!

Na szczęście rząd RP chce od nas uwolnić tę lepszą - nie palącą - część społeczeństwa. Nowelizacja ustawy antyNIKOTYNOWEJ zabrania (czy też zabraniać będzie) palenia w miejscach publicznych: przystankach, wyższych uczelniach, instytucjach kultury, placówkach ochrony zdrowia, obiektach sportowych. Zakaz obejmie także samochody i lokale gastronomiczne. W tych ostatnich zostaną wydzielone strefy dla palących. Gdzie jeszcze wie tylko nasze opiekuńcze państwo.

W myśl ustawy zmniejszenie liczby osób palących wyroby tytoniowe zredukuje ilość osób cierpiących na choroby, przede wszystkim onkologiczne. W efekcie obywatele/podatnicy RP ograniczą nakłady na walkę z biednymi choróbskami. W portfelu zostanie... no nie wiem ile. W każdym razie oszczędność. Nic tak nie zachęca do zmian jak zwiększenie grubości portfela.

Dla wszystkich, zapewne nielicznych, którzy czytają chciałbym przypomnieć, że:
... kiedyś dym tytoniowy uważano za środek leczniczy (tak głosi stary, sprawdzony przepis kultury ludowej). Okadzanie organizmu od wewnątrz wygania wszelkiego rodzaju robactwo. Palenie wyrobów tytoniowych było zabiegiem higienicznym. Lekarze przekonują, powołując się na najnowsze badania, że jest odwrotnie. W kontrze zaproponuję eksperyment: proszę zapalić papierosa jeżeli zaboli nas ząb.Jak ręką odjął! Inną znaną zaletą jest wzmacnianie perystaltyki przez papierosy [proszę nie traktować tego zbyt poważnie, niemniej coś jest na rzeczy].
...papierosy stanowią ważny element integrujący. W dobie coraz rzadszych kontaktów twarzą w twarz palacze są wymierającym gatunkiem. Ileż to razy można było porozmawiać z osobą, która paliła papierosa samemu będąc palaczem. Spotkanie w szkolnej toalecie, ploteczki w przerwach w pracy, poznawanie dziewczyn (chłopaków) na koloniach, wakacjach, imprezach. Palenie papierosów sprzyja powstawaniu nieformalnych grup. Bez tego nie byłoby KOR-u, Powstania Warszawskiego, Gazety Wyborczej, Solidarności, uniwersytetów, afery Rywina i wielu wielu innych.
...zakaz palenia ingeruje w ważne przywileje obywatelskie obowiązujące w demokracji, a liberalnej demokracji zwłaszcza. Szczególnie dotyczy możliwości wyboru, decydowania o sobie samym. Mam silne przeświadczenie o opresyjności takiej ustawy wobec mojej osoby. Liczę, że nie tylko wobec niej. Jest ona jak działanie nadopiekuńczej Mamusi, która zabrania wchodzić na drzewo w obawie, że ukochany synalek spadnie.
... Czy powstanie ustawa antyotyłościowa? Otyłe społeczeństwo (w Niemczech, USA i na Wyspach WHO bije na alarm) powinny wprowadzać ścisłą reglamentację żywności w imię dobra i szczęścia obywateli. Nadmiar tłuszczu, brak ruchu prowadzi do poważnych chorób, za które obywatele muszą zapłacić. Można powołać się na bieżące badania medyczne.
... większość nie zawsze ma rację a równo nie znaczy zawsze sprawiedliwie. Jest to kontrargument do danych statystycznych, wg których większość Polaków opowiadała się za całkowitym zakazem palenia (źródło: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/316411,nowa_ustawa_antynikotynowa_po_wakacjach_lub_na_poczatku_2010_r.html). Jakoś tej większość nie mogę spotkać.
...nie cała ustawa antynikotynowa jest o kant, wiadomo czego, rozbić. Ochrona osób nieświadomie wdychających wydaje się być sensowna.


1 komentarz:

  1. 5 i pół zimy minęło jak uwolniłem się od tego zgubnego nałogu. Po 11 latach. Powodzenia w rzucaniu.:))!

    OdpowiedzUsuń